sobota, 8 lutego 2014

23. Ania – lipiec 2010

Czekając już w tłumie na koncert stanęły obok mnie dwie Polki, które rozmawiały o jakimś John'ie. Jedna stanęła tyłem do sceny i opowiadała tej drugiej o swoich wakacjach. Cały czas tylko słyszałam a John to, a tamto. Widać było, że się zakochała. Rozumiałam ją doskonale, sama byłam chyba o krok od zakochania. Więc słuchałam, o czym opowiada.

W końcu zaczął się koncert, Joey był rewelacyjny. Wszyscy patrzyli na niego jak na ufo, a ja się z niego śmiałam. Nawet fikołki robił. Normalnie wariat pomyślałam, no kochany wariat. Wszyscy mi się podobali na scenie i to jak śpiewali, koncert był rewelacyjny. Pod koniec koncertu Jimmy zapowiedział niespodziankę i na scenę wszedł Paddy. Ale był krzyk na sali. Paddy się przywitał. Wtedy zobaczyłam, że ta dziewczyna obok zbladła i ścisnęła tę drugą za rękę. Po chwili odwróciła się i widać było, że aż jej się nogi ugięły jak zobaczyła Paddy'ego na scenie. On też miał bardzo smutną minę. Wtedy ta dziewczyna powiedziała, że to jest John, a ta druga się zdziwiła i powiedziała: „Ola, czy Ty się dobrze czujesz? To jest Paddy Kelly”, ale ona uparcie mówiła, że to jest John i wie, z kim spędziła swój czas na wycieczce. Widziałam, że w oczach miała łzy. Zaczęła się też kierować do wyjścia. Miałam przeczucie, że wiem, kto to, ale nie mogłam w to uwierzyć. Ona w tym czasie wyszła. Minę miała smutną i taką wystraszoną. Nie zgadzało mi się tylko jedno- dlaczego mówiła o nim John? Popatrzyłam na Paddy'ego on też miał smutną minę i patrzył za nią. W tym momencie nie mogłam nic zrobić. Smutno mi się zrobiło, popatrzyłam na Josepha, a on miał minę jakby mnie pytał „co się stało?” Pokazałam mu głową na Paddy'ego, a Joey kiwnął na znak, że rozumie. Cały czas myślałam czy to na pewno ta Ola, czy to nie jest jakiś zbieg okoliczności. Przecież nawet nie wiedziałam jak wygląda, no i to imię, dlaczego John?

7 komentarzy:

  1. Wiedziałam, że się spotkają przez przypadek :)
    ciekawe co teraz szkoda ze Ania nie poszła za nią mimo wszystko

    OdpowiedzUsuń
  2. A jak się miała przeciskać przez ten tłum?
    i tak pewnie "sykały" na Ole... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ania szybko się skapnęła, brawa dla niej za połączenie faktów! No i za zbieg okoliczności :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Tosmy wymyślimy ech no jak nic fikcja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram, ale fikcja:) 1. nie wypatrzyliby ze sceny dziewczyn :) 2. taaa i w tym tłumie Ania by słyszała co Ola opowiada Magdzie, ta jasne :)

      Usuń
  5. A fanki i tak "sykały" na przecislajace się w tłumie dziewczyny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tosmy wymyśliły taaaa na potrzeby pisania bo na żywo niemożliwe

    OdpowiedzUsuń